Hongmingda LogisticsJest to firma logistyczna z ponad 20 -letnim doświadczeniem w transporcie, koncentrującą się na takich rynkach, jak Europa, Ameryka, Kanada, Australia, Azja Południowo -Wschodnia itp., I jest czymś więcej niż właścicielem właściciela ładunku.

Według Dexuna długoterminowy spór między rządem francuskim a organizacjami związkami zawodowymi o reformę emerytalną wzrosła ostatnio ponownie, a wiele portów we Francji, w tym port Marsylii, zapoczątkowało nową rundę strajków.
Organizacja Unii poinformowała, że w ciągu najbliższych kilku dni przeprowadzi czterogodzinne strajki: 6 lutego, 10 lutego, 12 lutego, 14 lutego, 18 lutego, 20 lutego, 2 miesiąca 24.
Ponadto porty francuskie przeprowadzą również 48-godzinne strajki 26 lutego i 28 lutego.
Według najnowszych wiadomości z zagranicznych mediów francuskie porty stoją w obliczu poważnych przerw z powodu ciągłych strajków.
Dockworkers i Port Workers Związki w głównych francuskich portach rozpoczęły trwający plan strajku, który rozpocznie się w zeszłym miesiącu i będą kontynuowane przez całe luty,Protestować przeciwko krajowej reformie emerytalnej.Napastnicy, którzy niedawno wysłali do Francji, zwróć uwagę na wpływ opóźnień logistycznych.
Dotknięte porty obejmują Le Havre i Marsylia, dwa największe portale morskie do transportu kontenerowego we Francji oraz centrum wielu usług towarowych.
Strata do 40 milionów euro dziennie
Uszkodzenie to wpłyną na porty kontenerowe w całej Francji, a zamknięcie pracy portu zwiększy koszty operacyjne.
Rozumie się, że obrót w styczniu jest21% spadek,Oczekuje się, że będzie w lutym 2025 r.Strata 25%.Według związku każdy dzień strajku spowoduje straty ekonomiczne do 40 milionów euro, a oczekuje się, że ponad 40% francuskiego ładunku przejdzie przez porty europejskie, takie jak Antwerp, Rotterdam i Genoa.
Ponadto ponad 40% pojemników wysyłanych do Francji jest obecnie przemijanych przez europejskie konkurencyjne porty, takie jak Antwerp, Rotterdam i Genua. TLF powiedział to po koleiZatrudnienie w porcie.
Starsze źródło frachtu podało, że 48-godzinny strajk często prowadzi do przerwania terminów, aby kontenery opuszczały porty z kolei i autostrad, zwiększając ryzyko zatłoczenia ruchu. Jeśli zamknięcie trwa tak długi czas, statki mogłyby zostać przeniesione do innych portów w Nordyckiej Europie, co spowoduje spadek operacji dla francuskich portów i operatorów towarowych.
Według źródła Unii w porcie Marsylii 48-godzinny strajk w zeszły weekend był „dobrze wspierany w porcie” i „działania we wszystkich działach były w stanie”.
Opóźnienia zatorowe, wzrost kosztów
Strajk może prowadzić do poważnego zatłoczenia, opóźnień w transporcie ładunków i zwiększenia kosztów logistyki związanych z przeciążeniem portu i alternatywnymi trasami przez cały luty.
Nawet 48-godzinne uderzenie często prowadzi do przerwania harmonogramu, aby pojemniki opuściły port za pomocą kolei i autostrad, zwiększając ryzyko zwiększonego ruchu.
Jeśli taki czas zawieszenia nastąpi ponownie, statek może skierować się na inne porty w Nordic Europe, takich jak Antwerp, Rotterdam lub Barcelona,Prowadzi to do zmniejszenia działalności francuskich operatorów i towarów frachtowych.
Strajk nie był kaprysem, ale już w styczniu, pracownicy Dock i związki portowe w największym porcie kontenerowym Francji, Le Havre, już zaczęli planować.
Burza strajkowa w głównych portach francuskich jest nadal pełna zmiennych. Jest to również budzenie dla importerów i eksporterów.
W końcu w dzisiejszym świecie, w którym globalne łańcuchy dostaw są tak delikatne, każdy strajk może wywołać efekt falowania.