Dom > Aktualności > Aktualności > Czy strajk będzie kontynuowany we wrześniu? Czy problem strajku w europejskich portach jest naprawdę nierozwiązany?
Skontaktuj się z nami
TEL: +86-755-25643417 Faks: +86 755 25431456 Adres: Pokój 806, Blok B, Rongde Times Square, Henggang Street, Longgang District, Shenzhen, Chiny Kod pocztowy: 518115 E-mail: Logistics01@swwlogistics.com.cn
Skontaktuj się teraz
Certyfikaty
Podążaj za nami

Aktualności

Czy strajk będzie kontynuowany we wrześniu? Czy problem strajku w europejskich portach jest naprawdę nierozwiązany?

Polly Chińska gazeta wysyłkowa 2022-09-06 18:24:30

Coraz częstsze strajki pracowników w europejskich i amerykańskich portach oraz ciężarówkach stanowią wyzwanie dla stabilności łańcucha dostaw.

Chociaż strajk w porcie Felixstowe w Wielkiej Brytanii chwilowo się zakończył, kwestie pracownicze pozostają nierozwiązane. Według lokalnych mediów akcja strajkowa będzie kontynuowana, jeśli pracodawcy odrzucą żądania pracowników o podwyżki płac.

Według doniesień, Wielka Brytania zaproponowała, aby kolejne strajki odbyły się 19 września, a port w Liverpoolu może dołączyć do strajku z robotnikami portu w Felixstowe.

Oprócz strajków robotników w brytyjskich portach, wcześniej miały miejsce strajki i protesty robotników i kierowców ciężarówek w portach w Ameryce Północnej, Niemczech i innych miejscach, co wywarło duży wpływ na lokalny biznes transportowy.

W kontekście wysokiej inflacji i rosnących kosztów życia w Europie i Stanach Zjednoczonych, rosnące dochody oraz odmowa obniżek płac i zwolnień stały się głównymi żądaniami strajkujących pracowników lokalnej logistyki portowej, a także nowym wyzwaniem, przeszkody i punkty ryzyka, z jakimi boryka się międzynarodowy łańcuch dostaw od wybuchu pandemii Covid-19.

Robotnicy portowi strajkują, handel poważnie uszkodzony

Port Felixstowe znajduje się na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii i jest największym portem kontenerowym w Wielkiej Brytanii, obsługującym co roku około 40% wolumenu kontenerów w Wielkiej Brytanii, o rocznym przeładunku ponad 4 mln TEU.Jednocześnie jest to również jeden z podstawowych portów w Europie, podobnie jak porty Hamburg, Rotterdam i Antwerpia. Na liście 100 największych portów kontenerowych na świecie z 2021 r. opublikowanej przez Lloyd’s Daily, Port Felixstowe zajął 42. miejsce.

Port Felixstowe sąsiaduje z głównymi portami w północno-zachodniej Europie, świadcząc usługi dla oceanu, offshore, feeder i tranzytu. Usługi feederowe docierają do Irlandii, Szkocji, Europy kontynentalnej, Iberii, Skandynawii i krajów bałtyckich. Odbiór i dystrybucję śródlądową można szybko przeprowadzić drogą i autostradami łączącymi całą Wielką Brytanię i dwie stacje kolejowe w porcie.

Od początku tego roku inflacja w Wielkiej Brytanii była wysoka, a koszty życia pozostały wysokie. Na tym tle wybuchł spór pracowniczy pomiędzy Felixstowe Port Union a spółką zarządzającą portem. Ośmiodniowy strajk oficjalnie rozpoczął się 21 sierpnia po odrzuceniu 7% podwyżki wynagrodzenia zaproponowanej przez operatora portowego Hutchinson Port Holdings Ltd.

W strajku wzięło udział około 1900 związkowców, w tym operatorzy dźwigów, dokerzy i wykonujący inne prace.

Odpowiednia osoba odpowiedzialna za związek powiedziała: „Akcja strajkowa spowoduje ogromne szkody i będzie miała ogromny wpływ na cały brytyjski łańcuch dostaw, ale ten spór jest w całości spowodowany przez samą spółkę terminalową. Mogli oni zaoferować członkom związku powietrze zapłacić, ale postanowili tego nie robić."

Oczywiście nie jest to dobra wiadomość dla traderów i spedytorów.

Russell University Group, agencja danych i analiz, przewiduje, że strajk w porcie Felixstowe może zakłócić handel o ponad 800 milionów dolarów, prowadząc do przekierowania handlu do mniejszych portów Wielkiej Brytanii, a także portów międzynarodowych, w tym Wilhelmshaven w Niemczech. Wcześniej British International Freight Association stwierdziło, że działanie portu było chaotyczne, nieefektywne, port był zatłoczony, a harmonogram żeglugi opóźniony, powodując poważne straty dla sprzedawców.

Niektórzy handlowcy powiedzieli również: „Strajk jest ostatnią rzeczą, jaką mogą zaakceptować nasi detaliści. Wysokie ceny utrudniły wielu kupującym doświadczenie”.

Kontynuacja odpowiedzi była kontynuowana, a firma żeglugowa wprowadziła wielokrotne korekty

Nie ma wątpliwości, że strajk robotników portowych Felixstowe, jako podstawowego portu Europy, wywoła więcej dalszych reakcji, a także przyniesie więcej przeszkód dla słabej działalności portu i łańcucha dostaw.

Dane dostarczone do tej publikacji przez lotniczy i morski serwis danych VesselsValue pokazują, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy w porcie Felixstowe cumowało w sumie 713 kontenerowców, tyle samo co w Wielkiej Brytanii po London Gateway i porcie Southampton.

Warto jednak zauważyć, że port Felixstowe ma więcej połączeń VLCC. Dane VesselsValue pokazują, że 175 VLCC zadokowało w porcie Felixstowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a następnie Southampton z 80 i London Base z 40.

Pokazuje to również w pewnym stopniu, że do tego portu zawija więcej dużych firm żeglugowych, ale po strajku te firmy żeglugowe mogą jedynie zmienić port zawinięcia.

Xie Wenqing, zastępca dyrektora Port Research Institute of Shanghai International Shipping Research Center, powiedział w rozmowie z reporterem China Shipping Gazette, że obecnie niektóre firmy żeglugowe „główne trasy z Dalekiego Wschodu do Europy będą zawijać do portu Felixstowe.Dotknięte strajkiem, niektóre firmy żeglugowe już zmieniły port zawinięcia do innych pobliskich portów, takich jak London Gateway, Le Havre, Rotterdam itp.

Maersk i Mediterranean Shipping wydały wcześniej zawiadomienia o skoku w porcie.

Chociaż Związek Zawodowy Portu Felixstowe ogłosił z wyprzedzeniem czas strajku i inne informacje, a przedsiębiorstwa żeglugowe, których to dotyczy, z wyprzedzeniem wprowadziły odpowiednie korekty, nadal istnieje ryzyko związane z kontynuacją strajku.

Xie Wenqing powiedział, że zgodnie z ogłoszeniem firmy żeglugowej o zmianie trasy, jeśli zmienisz trasę do portu londyńskiego, łatwiej będzie ponownie przekazać i rozprowadzić towary, ponieważ można to osiągnąć transportem lądowym. ale jeśli zostanie odesłany do innych portów w Europie Północnej, stanie w obliczu sytuacji, że po zakończeniu strajku w porcie skoncentrują się statki dowozowe, co spowoduje zatłoczenie.

Maersk powiedział również, że oczekuje się, że popyt na przesyłki będzie „bardzo wysoki” po strajku, a także istnieje ryzyko, że chłodnie nie będą dostępne, więc Maersk nie będzie mógł przyjmować rezerwacji na chłodnię w porcie Felixstowe.

W rzeczywistości sam port Felixstowe jest również narażony na duże ryzyko zatłoczenia. W październiku ubiegłego roku MSC i Maersk przeniosły port zawinięcia dla trasy AE7 z Dalekiego Wschodu do Europy z Felixstowe do Wilhelmshaven w Niemczech. W tym czasie średni czas oczekiwania w Felixstowe osiągnął szczyt 28 godzin.

Z danych dostarczonych do tej publikacji przez VesselsValue wynika, że ​​od początku tego roku czas oczekiwania w porcie Felixstowe wzrósł do 40 godzin, ale od tego czasu zaczął się zmniejszać. Obecny średni czas oczekiwania wynosi około 10 godzin, co jest nadal wyższy niż poziom tego samego okresu w ciągu ostatnich pięciu lat. W porównaniu z 6 godzinami w Wilhelmshaven i 3 godzinami w Southampton, płynny przepływ przez London Gateway Port jest znacznie wyższy.

Pod wpływem częstych strajków wiele branż staje przed wyzwaniami

Strajk w porcie Felixstowe nie jest jedynym strajkiem portowym w Europie i Stanach Zjednoczonych w tym roku i może nie ostatnim w tym roku. Szczególnie ostatnio częste strajki w Ameryce Północnej i Europie stały się nową „blokadą” w globalnym łańcuchu dostaw.

W połowie lipca w porcie w Oakland w Stanach Zjednoczonych wybuchł protest na dużą skalę kierowców ciężarówek, a usługi naziemne w porcie zostały prawie całkowicie zawieszone. Z biegiem czasu protesty odbyły się również w Porcie Los Angeles i Porcie Long Beach. Kierowcy ciężarówek protestowali na nabrzeżu, powodując korki i blokady przy wjeździe na nabrzeże, co skutkowało nagromadzeniem kontenerów w porcie, których nie można było wysłać, a odbiór i zwrot kontenerów przez spedytora był mocno utrudniony.

Ponadto w tym roku wybuchły protesty na dużą skalę ze strony niemieckich pracowników portowych, które doprowadziły do ​​zamknięcia głównych portów europejskich, takich jak Hamburg, Bremerhaven i Wilhelmshaven, wpływając na efektywność łańcucha dostaw.

Pewien znawca branży powiedział bezradnie: „W przeszłości branża borykała się z większą liczbą strajków na małą skalę o ograniczonym wpływie, ale od początku tego roku w Europie i Stanach Zjednoczonych uformowała się „fala strajków”, a szkody dla globalny łańcuch dostaw jest znacznie większy niż zamknięcie kontroli spowodowane pandemią w zeszłym roku”.

Wspomniani znawcy branży uważają również, że jeśli strajki w Europie i Stanach Zjednoczonych będą kontynuowane, bardzo prawdopodobne jest odtworzenie sytuacji zatłoczenia z zeszłego roku, a następnie ponowne zmniejszenie efektywnej przepustowości, zwiększenie stawki frachtowej i zniszczenie entuzjazmu importu i eksportu.

Xie Wenqing powiedział również, że od początku tego roku, dotknięta konfliktem między Rosją a Ukrainą, poważna inflacja w Europie i Stanach Zjednoczonych doprowadziła do wysokiego wzrostu kosztów utrzymania, co jest głównym bodźcem do akcji strajkowej.

„Weźmy jako przykład obecny strajk w Felixstowe Port. Wcześniej operator portu proponował faktycznie podwyżkę pensji o 7% plus dodatkową dotację w wysokości 500 funtów, ale według obliczeń związku szacowany wzrost ceny wyniósł 13%. Podwyżka wynagrodzeń nie mogła sprostać podwyżce cen, a ponieważ negocjacje się nie powiodły, w końcu podjęto strajk” – powiedział Xie Wenqing reporterowi z China Shipping Gazette.

Częste strajki, oprócz szkód w łańcuchu dostaw, niosą ze sobą również więcej wyzwań dla operatorów portów.

Drewry zwrócił uwagę w „Annual Review and Forecast Report of Global Container Terminal Operators”, że pod względem wskaźników finansowych, w 2021 roku, ze względu na wydłużenie czasu zatrzymania towarów w portach, poniesione zostaną dodatkowe koszty składowania. Dochody biznesowe wzrosły. Jednak jest również pod presją szybko rosnących kosztów operacyjnych.

Jeśli podnoszenie płac poprzez strajki stało się normalną metodą dla pracowników portowych w Europie i Stanach Zjednoczonych, to operatorzy portowi nie tylko będą pod presją rosnących kosztów, ale także staną w obliczu ryzyka wstrzymania produkcji w dowolnym momencie. Dlatego pilne jest stworzenie długoterminowego mechanizmu rozwiązania tego problemu.

W związku z tym Xie Wenqing zasugerował, aby operatorzy portowi, zwłaszcza ci w moim kraju, musieli bardziej wziąć pod uwagę lokalne warunki pracy przed udziałem w zagranicznych inwestycjach portowych i spróbować przyjąć model joint venture i współpracy z lokalnymi przedsiębiorstwami w celu prowadzenia powiązanej działalności unikanie działalności portów ponosi ciężar strajku i poleganie na lokalnych organizacjach w celu zminimalizowania skutków strajków.

„Zasadniczo mówiąc, automatyzacja portów i inteligentna transformacja mogą skutecznie rozwiązać zagrożenia powodowane przez czynniki ludzkie, w tym pandemie, strajki itp. Jednak w krajach europejskich i amerykańskich największą przeszkodą w modernizacji automatyki są same związki zawodowe. Z tego punktu widzenia , Trudno jest zasadniczo poprawić problem strajków w krótkim okresie”. - powiedział Xie Wenqing.