zwrócić towar! 100 kontenerów zostało odrzuconych…
Logistyka HongmingdyJest to firma logistyczna z ponad 20-letnim doświadczeniem w transporcie, specjalizująca się w Europie, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Azji Południowo-Wschodniej i na innych rynkach. Jest bardziej właścicielem ładunku niż właścicielem ładunku~
Niedawno, w obliczu protestów ekologów, do Europy zostanie odesłanych około 100 kontenerów podejrzanych o przewożenie substancji toksycznych.
Przyjmuje się, że kontenery te wypełniono 800 tonami niebezpiecznych odpadów przemysłowych z Albanii i pierwotnie miały zostać wysłane do Tajlandii. Organizacje zajmujące się ochroną środowiska już wcześniej ostrzegały, że odpady są nielegalnie eksportowane do Azji Południowo-Wschodniej.
Dane śledzenia Bloomberg pokazują, że pudełka zostały załadowane na statku Contship Vow w Albanii w połowie lipca, skąd wysłano je do Triestu we Włoszech.
Po przybyciu pudła zostały przeładowane na dwa statki wyczarterowane przez Maersk, Maersk Campton i Maersk Candor, które przewoziły pudłaWysyłka do Singapuru. Tym razem ponownie zostaną przeniesione na statki MSC,Następnie został wysłany do Tajlandii.
Wśród nich Maersk Campton rozładował swoje kontenery w Singapurze w weekend. Statek początkowo przepłynął przez port, a następnie zawrócił do doku.
Organizacje ekologiczne oskarżają Maersk Campton o przechowywanie 40 pojemników z niebezpiecznymi odpadami pyłowymi. Z doniesień wynika, że 18 sierpnia kontenery przeniesiono na statek MSC i odesłano z powrotem do Włoch.
Obecnie Maersk Campton opuścił port w Singapurze i popłynął do Nowego Portu w Tianjin.
W odniesieniu do tego statku Maersk stwierdził, że współpracuje on z władzami Singapuru i MSC w celu transportu tych niebezpiecznych towarów z powrotem do Albanii. Obecnie oczekuje się, że kontenery dotrą do włoskiego portu Gioia Tauro pod koniec września.
Z informacji statku wynika, że Maersk Campton wypływający ze śródziemnomorskiego portu w Tangerze został zbudowany w 2022 r., ma ładowność 15 000 TEU, pływa pod banderą brytyjską i jest rozmieszczony przez sojusz 2M na trasie Azja-Śródziemnomorska (trasa AE12/TP2 Maerska, trasa MSC PHOENIX/JAGUAR)
Trasa ta zawija do portów takich jak Tianjin Xingang, Dalian, Ningbo, Szanghaj, Shenzhen i Shekou w Chinach.
Obecnie na statek Maersk Candor załadowanych jest kolejnych 60 kontenerów zawierających podejrzane odpady. Statek przybędzie do Singapuru na początku września i ostatecznie powróci do Włoch.
Kontenery zostały pierwotnie załadowane na kontenerowiec MSC płynący z Albanii.
Dane pokazują, że kontenerowiec Maersk Candor został zbudowany w 2022 r., ma ładowność 15 473 TEU, pływa pod banderą Liberii, a także jest rozmieszczony przez sojusz 2M na trasie Azja-Morze Śródziemne (trasa AE12/TP2 Maersk, PHOENIX/JAGUAR MSC trasa).
W zeszłym tygodniu Maersk powiedział mediom, że poinformuje odpowiednie władze o dostawie i w razie potrzeby będzie z nimi współpracować. Jej rzecznik Summer Shi powiedział, że oba kontenerowce przewoziły kontenery zarezerwowane przez inne przedsiębiorstwo żeglugowe na wypłynięcie z Albanii.
Maersk poinformował: „Żaden z tych kontenerów nie został uznany za zawierający odpady niebezpieczne. Jeżeli uznano, że te kontenery zawierają odpady niebezpieczne, Maersk odmówiłby ich transportu”.
Na początku tego miesiąca Basel Action Network – filantropijna organizacja pozarządowa, która walczy z eksportem toksycznych odpadów technologii i innych produktów ze społeczeństw uprzemysłowionych do krajów rozwijających się – Powiadom Tajlandię, że partia kontenerów przewożących pył z pieca łukowego, który może być szkodliwy dla ludzi, zmierza do tajskiego portu.
Od tego czasu tajlandzcy urzędnicy pracują nad zatrzymaniem przesyłki.
Rozumie się, że odkąd kontenery te zostały załadowane w porcie Durres w Albanii w lipcu, ich podróż wzbudziła czujność wielu krajów i ostatecznie ma dotrzeć do Tajlandii jeszcze w tym miesiącu.
Bangkok Post podał, że władze portu w Tajlandii oświadczyły, że nie przyjmą odpadów. Urzędnicy tajlandzcy poinformowali władze Singapuru o przesyłce i oznajmiły, że jej nie przyjmą.
Ministerstwo Inżynierii Przemysłowej Tajlandii, które nadzoruje międzynarodową gospodarkę odpadami, stwierdziło w e-mailu:Odpowiednie agencje rządowe „nie zostały powiadomione i nie zatwierdziły wysyłki tych towarów”.
„Obecnie koordynujemy i monitorujemy, aby zapobiec nielegalnemu handlowi”.
Władze Albanii nie wyraziły zgody na eksport tzw. odpadów niebezpiecznych, powiedział Erjon Uka, rzecznik albańskiego Ministerstwa Turystyki i Środowiska.
Powiedział, że albańskie organy ścigania współpracują z Urzędem Unii Europejskiej ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) w celu zbadania „podejrzanego transportu odpadów z Europy do Azji Południowo-Wschodniej i wszystkich połączeń logistycznych”.
Podejrzewa się, że odpady pochodziły z międzynarodowej firmy działającej w pobliżu zakładów metalurgicznych w Elbasan, niedaleko Durrës, powiedział Uka. Według doniesień 800 ton odpadów to toksyczny pył z pieców stalowniczych zebrany z filtrów kontrolujących zanieczyszczenia. Popiół powstający podczas recyklingu stali zawiera toksyczne tlenki metali i należy go utylizować.
Do Tajlandii i innych krajów Azji Południowo-Wschodniej napływają odpady z krajów rozwiniętych, począwszy od brudnych tworzyw sztucznych po odpady przemysłowe i elektroniczne, które mogą zawierać toksyny. Zgodnie z Konwencją Bazylejską Organizacji Narodów Zjednoczonych transport odpadów do innych krajów wymaga zgody tego kraju.
Z doniesień wynika, że Unia Europejska zaostrzyła ograniczenia w transporcie odpadów toksycznych. Zgodnie z nowymi przepisami, które wejdą w życie w 2027 r., eksport odpadów z UE do krajów nienależących do OECD będzie dozwolony jedynie pod warunkiem, że Komisja Europejska powiadomi te kraje o chęci importu odpadów i udowodni, że potrafią one gospodarować odpadami w sposób zrównoważony sposób.